Biogazownie, a nie spalarnie śmieci! „Ocenia się, że w Polsce może powstać 12.000 różnego rodzaju biogazowni, w których można osiągnąć 6,7 GW mocy energii. Gdybyśmy postawili na biogazownie pracujące szczytowo, wyłączane gdy nie działa np. fotowoltaika, otrzymalibyśmy 12 GW mocy, w pełni sterowalnej energetyki.

Jest też dostępny inny model. Połowę biogazu wykorzystujemy do wytwarzania energii elektrycznej, a połowę do produkcji biometanu. Wtedy mamy 3,5 GW mocy elektrycznej pracy ciągłej, albo 7 GW pracy mocy szczytowej. W sumie więcej niż 2 elektrownie atomowe, których budowa jest planowana w Polsce.

W tym modelu moglibyśmy mieć ponad 8 mld m3 biometanu rocznie. Czyli 2 razy więcej niż nasze krajowe wydobycie i mniej więcej tyle ile wynosi import gazu z Rosji.”

➡️ Tak argumentował Andrzej Sowa, Radny Powiatowy i członek społeczności walczącej ze spalarnią w Bielsku-Białej, podczas posiedzenia sejmowej komisji ds. ciepłownictwa i energetyki 28 września 2022 r., opierając się na opracowaniach prof. Jacka Dacha z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.