Miejscowy plan cały czas straszy działalnością przemysłową i 80-metrowym kominem, a Fortum nadal nie wycofało wniosku o decyzję środowiskową. Teren został wystawiony na sprzedaż.

  • Fortum nadal nie wycofało wniosku o decyzję środowiskową dla spalarni
  • Miejscowy nadal plan dopuszcza uciążliwy przemysł
  • Teren został wystawiony na sprzedaż
  • Jutro spotkanie z Prezydentem Jackiem Sutrykiem, którego będziemy pytać jak może w tej sprawie pomóc
  • W najbliższych dniach składamy też skargę kasacyjną do NSA

Pytacie: co dalej ze spalarnią? Przypomnijmy, że 19 marca firma Fortum wydała komunikat o wycofaniu się z planów budowy spalarni na trójstyku gmin Wisznia Mała, Wrocław i Długołęka. Niestety, jak wynika z informacji z Urzędu Gminy Wisznia Mała, Fortum dotąd nie wycofało wniosku o wydanie decyzji środowiskowej.

Co gorsza, w dalszym ciągu obowiązują zapisy miejscowego planu, który dopuszcza w tym miejscu działalność przemysłową. To stanowi realne ryzyko – nie tyle w kontekście spalarni, co innych szkodliwych pomysłów. Przypomnijmy, że plan ten dopuszcza aż 45-metrowej wysokości zakład przemysłowy z 80-metrowymi instalacjami (kominami).

Ryzyko jest bardzo namacalne, bo właściciel terenu – firma W-Park – już szuka kolejnego nabywcy. Na łamach portalu ogłoszeniowego Otodom znaleźć można ogłoszenie sprzedaży gruntu.

Jak czytamy w ogłoszeniu, „można na nieruchomości lokalizować obiekty do wysokości 23 m (przemysłowe o wysokości 50 m) z przeznaczeniem na: obiekty magazynowe, logistyczne, produkcyjne (w tym produkcja tzw. „brudna”), hotelowe, biurowe, handlowe, energetyczne, usługowe itp.”.

Niestety, pomimo złożonych publicznie obietnic, Wójt Gminy Wisznia Mała Jakub Bronowicki nie doprowadził dotąd do przystąpienia do zmiany tego planu.

Jutro o 19:00 w siedzibie Rady Osiedla Pawłowice odbędzie się spotkanie z Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk. Będziemy pytać Pana Prezydenta jak planuje w tej sprawie pomóc.

Cały czas niezakończona jest też ścieżka sądowa. Obowiązuje niekorzystny dla nas wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, konieczne są więc działania prawne, aby wyrok ten został uchylony przez Naczelny Sąd Administracyjny. Na dniach składamy w tej sprawie skargę kasacyjną.