Najwyższa Izba Kontroli mówi o nonszalancji przy budowie Elektrowni Ostrołęka, w kontekście opłat za emisje CO2, które przekreślają sens tej inwestycji. Z taką samą sytuacją będziemy mieli za chwilę do czynienia w przypadku spalarni odpadów, które od 2028 mają zostać włączone do systemu EU ETS.

Jak czytamy w artykule z Newsweeka na łamach Onet: „w Ostrołęce miała stanąć ostatnia polska siłownia węglowa. Sercem Ostrołęki C miał być blok o mocy 1071 MW. Budowę przerwano jednak, zanim na dobre się rozpoczęła. Zebrane przez NIK zeznania świadków, zleceniodawców i wykonawców tej katastrofy pokazują nieudolność i nonszalancję państwowych inwestorów.”

Ta nonszalancja to przede wszystkim ignorowanie gwałtownie rosnących uprawnień za emisje CO2 w ramach systemu ETS.

Europejski System Handlu Emisjami (ETS) ruszył dwie dekady temu, by skłaniać do odchodzenia od emisyjnych źródeł energii. (…) Pod koniec 2017 r. kraje UE uzgodniły reformę ETS i wiadomo było, że ceny wzrosną. Rok później, kiedy startowała budowa Ostrołęki C, wynosiły już ok. 17 euro za tonę. Potem wzrosły do 60-70 euro, a chwilowo nawet w okolice 100 euro. To wywracało biznesplan Ostrołęki C.” – czytamy w artykule.

Co więcej: „Inspektorzy NIK dopytywali byłych menedżerów EO, jak to możliwe, że spółka zignorowała ryzyko związane z reformą ETS. W maju 2018 r., już po uchwaleniu zmian w ETS, Elektrownia Ostrołęka aktualizowała swoje założenia biznesowe, ale wzrost cen uprawnień zignorowano, choć była to ogólnie dostępna wiedza.”

Podobieństwo do sytuacji ze spalarniami odpadów jest uderzające. Tu również organy państwa podejmują kompletnie niezrozumiałe działania aby w Polsce powstało kilkadziesiąt (!) kolejnych instalacji do spalania odpadów. Tymczasem już teraz jest praktycznie przesądzone, że większość z nich zostanie objęta słonymi opłatami za emisje CO2 i to już niebawem, bo od 2028 r.

Sprawa Elektrowni Ostrołęka toczy się już w prokuraturze. Czy NIK przyjrzy się także sprawie skandalicznego forsowania spalarni w obliczu nadchodzącego włączenia takich instalacji do EU ETS?

Link do artykułu:
https://www.onet.pl/biznes/newsweek/sledztwo-nik-w-sprawie-ostroleki-c-150-tys-zl-strat-na-godzine/z43lefr,452ad802