Biogazownia Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu da prawdziwie ekologiczne ciepło. Pozwoli uniknąć spalania sporej ilości węgla, wykorzystać odpady do wytwarzania energii i wartościowego nawozu. Właśnie takich instalacji nam potrzeba, wykorzystujących także bioodpady komunalne (zielone i kuchenne)!
Niedawno nastąpiło otwarcie systemu ciepłowniczego dla mieszkańców wsi Przybroda zasilanego „zielonym ciepłem” z biogazowni w Rolniczo-Sadowniczym Gospodarstwie Doświadczalnym Przybroda. Nowoczesny system ciepłowniczy zasilany z biogazowni jest prezentowany jako przykład proekologicznego i efektywnego systemu wykorzystującego odnawialne źródła energii.
Jak czytamy w oficjalnym komunikacie prasowym, instalacja w gospodarstwie doświadczalnym Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu produkuje rocznie tyle ciepła, ile uzyskalibyśmy ze spalenia 800 ton węgla rocznie. Z tą znaczącą różnicą, że nie zanieczyszcza powietrza. Innowacyjna biogazownia o mocy elektrycznej 499 kW i cieplnej 560 kW w gospodarstwie doświadczalnym w Przybrodzie w bardzo efektywny sposób przerabia odchody zwierzęce i inne rodzaje biomasy rolniczej w „zieloną” energię elektryczną i ciepło, a końcowym produktem jest także rewelacyjnej jakości materiał nawozowy.
„Nasza biogazownia jest w zasadzie wszystkożerna. Wkładem mogą być bioodpady, właściwie wszystko z rolnictwa i przetwórstwa poza drewnem i jego odpadami. A ciepło, można powiedzieć, jest tu produktem ubocznym, który obecnie dociera do mieszkań 58 rodzin we wsi oraz wszystkich budynków uniwersyteckiego gospodarstwa doświadczalnego” – mówi prof. Jacek Dach, kierownik Pracowni Ekoenergetyki Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
To nie jedyna technologia dla sektora bioenergii opracowana przez naukowców Uniwersytetu Przyrodniczego z Poznania. Obecnie trwają również prace nad systemem pozyskiwania biometanu z bioodpadów, nad biowodorem i pozyskiwaniem energii z biomasy. „Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu jest liderem nowych technologii dla sektora bioenergii – mamy już w tym obszarze wymierne sukcesy, ale i ogromny potencjał, który będziemy rozwijać” – mówił podczas spotkania rektor UPP prof. dr hab. Krzysztof Szoszkiewicz.
Biogazowni rolniczych jest w Polsce 140. Zdaniem prof. Jacka Dacha potencjał naszego kraju, jeśli chodzi o wkład do takich instalacji, jest dużo większy. Według wyliczeń naukowców z Uniwersytetu Przyrodniczego, w Polsce mogłoby powstać 10-12 tysięcy podobnych biogazowni, które są w stanie zasilać ekologicznym i tanim ciepłem okolicznych mieszkańców.