Otrzymaliśmy odpowiedź na złożony wniosek o zmianę miejscowego planu. Tłumaczenie jest przedziwne, bo okoliczności sprawy nie zmieniły się od grudnia, a stanowisko już tak.
Zmienność stanowiska Wójta w skrócie:
➡️ 11 czerwca 2021 r. – przystąpimy do zmiany mpzp w pierwszym możliwym terminie
➡️ 13 grudnia 2021 r. – przystąpimy do zmiany mpzp na pierwszej sesji w styczniu
➡️ 26 stycznia 2022 r. – NIE przystąpimy do zmiany mpzp
Przypomnijmy, że chodzi o zmianę miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego (mpzp) w obrębie Biskupice tj. na styku gmin Wisznia Mała, Wrocław i Długołęka. Plan ten, w obecnym brzmieniu, dopuszcza powstanie ogromnej, dominującej nad całym krajobrazem, uciążliwej dla środowiska instalacji przemysłowej zaopatrzonej w 80-metrowy komin.
Pod wpływem protestów społecznych, Wójt Gminy Wisznia Mała zobowiązał się do zmiany mpzp. To zobowiązanie społeczne zostało złożone na spotkaniu w dniu 11 czerwca 2021 r. oraz na spotkaniu, a następnie sesji Rady Gminy Wisznia Mała w dniu 13 grudnia 2021 r. Przystąpienie do zmiany mpzp miało nastąpić podczas sesji Rady Gminy 26 stycznia 2022 r.
Tak się jednak nie stało – wójt złamał społeczne zobowiązanie. Podczas sesji nie przystąpiono do zmiany mpzp. Pytania naszego przedstawiciela zostały zignorowane, potraktowano nas obcesowo i utrudniano możliwość uczestnictwa w sesji.
Więcej o sprawie pisaliśmy tutaj.
Otrzymaliśmy też odpowiedź na złożony 17 stycznia w Urzędzie Gminy Wisznia Mała wniosek o zmianą mpzp. Sam wniosek został odrzucony z przyczyn formalnych – ponieważ nie został złożony na 28 dni przed sesją oraz ponieważ Wójt nie dokonał analizy zasadności przystąpienia do sporządzenia planu (i innych formalności), które są wyłączną domeną Wójta. Cóż, wiedząc o podjętym zobowiązaniu można było takie analizy przeprowadzić i przystąpić do zmiany plany nie oglądając się na nasz wniosek…
Dalej poznajemy przedziwne argumenty dlaczego Wójt tego nie zrobił. Przedziwne, bo od ostatniego zobowiązania (13 grudnia) te okoliczności się… nie zmieniły. Wójt 13 grudnia o nich wiedział.
Tłumaczenie sprowadza się do:
Przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym toczy się postępowanie w sprawie skargi gminy Długołęka (tymczasem wiadomo było o tym, że będzie się toczyć bo 13 grudnia procedowano właśnie sprawę tej skargi).
10 grudnia wójt odmówił wydania decyzji środowiskowej na rzecz spalarni, trwa procedura odwoławcza (tymczasem 13 było już po tej odmowie wydania i należało spodziewać się, że wnioskodawca będzie się odwoływać).
Słowem, od 13 grudnia nie zmieniło się nic, co uzasadaniałoby zmianę stanowiska Wójta i tłumaczyłoby złamanie społecznego zobowiązania. Dlatego nadal domagamy się od Wójta wypełnienia publicznie podjętych zobowiązań, przypominając łacińskie powiedzenie pacta sunt servanda („umów należy dotrzymywać”).
Tymczasem sprawa toczy się dwutorowo. Samorządowe Kolegium Odwoławcze będzie orzekać w sprawie odwołania firmy Fortum od odmowy wydania decyzji środowiskowej przez Wójta Gminy Wisznia Mała. Z kolei Wojewódzki Sąd Administracyjny będzie zajmował się sprawą skargi Gminy Długołęka na zapisy mpzp. Oceniamy, że w obu tych sprawach są szanse na pozytywne dla nas rozstrzygnięcia.
Żadne z nich jednak nie jest prawnie tak korzystne dla lokalnej społeczności i środowiska jak zmiana planu przez samą Gminę. Domagamy się zatem działania od Wójta i wypełnienia złożonych publicznie zobowiązań.
➡️ Treść naszego wniosku:
https://www.stopspalarni.pl/wniosek_mpzp.pdf
➡️ Odpowiedź na wniosek:
https://www.stopspalarni.pl/odpowiedz_mpzp.pdf