Walka trwa! Fortum nie odpuszcza planów budowy spalarni śmieci, uzupełnia braki w dokumentacji do złożonego wniosku o wydanie decyzji środowiskowej. Kilka dni temu do Urzędu Gminy Wisznia Mała doszedł kolejny karton dokumentów…
My również nie odpuszczamy, ale i prosimy o Wasze wsparcie. Nagłaśnianie protestu, udostępnianie postów oraz o wpłaty na zrzutkę. Zebraliśmy już blisko 23 tys. zł, ale potrzeby są znacznie większe.

➡️ Zrzutka: https://zrzutka.pl/fygwaw

—-
Pytacie co robią w tej sprawie władze, w jakim punkcie jesteśmy. Zatem czas na krótkie podsumowanie.

➡️ 1. Apele władz samorządowych

Władze samorządowe wystosowały szereg apeli do Fortum o wycofanie się z planów budowy spalarni. Apeli nie mających formalnie wpływu na status prawny toczącego się obecnie postępowania środowiskowego, ale niezwykle ważnych, bo Fortum nie może już prowadzić narracji, że jest to pomysł realizowany w porozumieniu i przy akceptacji władz, ani też że spalarnia jest okolicznym gminom potrzebna. Wszystkie zainteresowane samorządy odcięły się bowiem zdecydowanie od tego projektu.

Te apele to skutek bardzo intensywnych działań, które prowadzimy od połowy maja, praktycznie dzień w dzień, bez przerwy, przy ogromnym zaangażowaniu bardzo wielu osób. To efekt postów na Facebooku, edukacji dlaczego spalarnie to fatalne rozwiązanie, to efekt programów interwencyjnych, happeningów, artykułów prasowych, banerów, a także rozmów i spotkań z mieszkańcami i władzami. Dzięki temu społeczny głos sprzeciwu został wyraźnie usłyszany.

Dzięki temu w chwili obecnej udało się uzyskać takie apele o wycofanie się od Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk, Jakub Bronowicki #rozwój gminy Wisznia Mała, Wójt Gminy Długołęka Wojciech Błoński, Rady Miejskiej Wrocławia, Rady Gminy Wisznia Mała, Rady Gminy Długołęka, Burmistrza Trzebnicy Marek Długozima i Starosty Roman Potocki – Starosta Powiatu Wrocławskiego.

➡️ 2. Mimo apeli, postępowanie formalnie trwa…

Racjonalne zasady prowadzenia działalności oraz zasady odpowiedzialnego społecznie biznesu nakazywałyby natychmiastową rezygnację z tego projektu, prowadzonego aktualnie w warunkach jednoznacznego sprzeciwu władz lokalnych oraz silnego konfliktu społecznego. Fakt, iż w tych okolicznościach spółka kontynuuje pomysł budowy spalarni jest zdumiewający.

Nie zmienia to jednak stanu prawnego – postępowanie środowiskowe z wniosku spółki formalnie nadal trwa.

Warto tu podkreślić, że wydanie decyzji środowiskowej jest decyzją administracyjną w oparciu o przedłożone organowi (w tym przypadku Wójtowi Gminy Wisznia Mała) dokumenty. Co za tym idzie, Wójt Gminy Wisznia Mała nie może tu arbitralnie wydać decyzji „nie bo nie” tylko musi ona być uzasadniona dokumentami albo przygotowanymi przez strony postępowania (czyli organizacje ekologiczne, m.in. Towarzystwo na rzecz Ziemi i Stowarzyszenie EKO-UNIA, które wspólnie z nami są zaangażowane w działania) albo uzyskanymi przez samą gminę.

Liczymy, że w przypadku braku wycofania się Fortum, władze Wiszni Małej sięgną po te dostępne możliwości i należycie rozważą przedstawione przez stronę społeczną dokumenty i dowody. My ze swojej strony na pewno dostarczymy wszelkie możliwe argumenty przeciw.

➡️ 3. Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego

Pytacie też o miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego (MPZP) i możliwości zablokowania spalarni w ten sposób. Jeżeli chodzi o MPZP, to nie chcielibyśmy publicznie wchodzić w szczegóły prawne, bo wszystkie nasze działania i wypowiedzi są bacznie obserwowane.

W wielkim skrócie Wójt Gminy Długołęka Wojciech Błoński publicznie deklarował, że nie chce tu żadnej spalarni, wyrażał to nawet ostatnio wraz z Prezydentem Wrocławia Jackiem Sutrykiem, podczas niedawnych Dożynek w Domaszczynie.
Liczymy więc, że Gmina Długołęka podejmie aktywne działania żeby faktycznie zablokować wybudowanie tej spalarni, między innymi poprzez zaskarżenie zmiany MPZP, do czego jest uprawniona.

To oczywiście niejedyna droga. I znów, nie wchodząc w szczegóły prawne, inną opcją byłaby zmiana MPZP przez Radę Gminy Wisznia Mała. To jednak wśród władz gminy Wisznia Mała może rodzić obawy o ewentualne odszkodowanie. Naszym zdaniem obawy te są zbyt daleko idące, niemniej jednak władze gminy są tu bardzo ostrożne.

Stąd też władze gminy – jak rozumiemy – stoją na stanowisku, iż lepiej byłoby dla wszystkich żeby inwestor sam się wycofał. Uważamy, że na tym etapie naciskanie na władze Wiszni Małej na natychmiastowe podjęcie działań może przynieść efekt odwrotny od zamierzonego, a spodziewamy się działań ze strony Wójta Gminy Długołęka.

➡️ 4. Zakładamy najczarniejszy scenariusz

Co dalej? Zakładamy najczarniejszy scenariusz, czyli że Fortum się nie wycofa. Dlatego od samego początku szykujemy się na długą batalię proceduralną, której kluczowym elementem są twarde działania merytoryczne – kontropinie do raportu środowiskowego, które aktualnie są przygotowywane przez ekspertów.

Problem z tymi opiniami jest tylko taki, że oddziaływanie spalarni na środowisko jest bardzo szerokie, potrzeba więc specjalistów z wielu dziedzin. I to specjalistów, którzy mają doświadczenie w tworzeniu takich raportów i opracowań.
Szczęśliwie kilku mamy na miejscu. Kilka osób przygotowuje więc kontropinie bezpłatnie. Jednakże musimy też sięgnąć po pomoc specjalistów z innych dziedzin, a to dużo kosztuje, bo stworzenie takich opracowań to często nawet tygodnie pracy. Być może znacie kogoś, kto mógłby wspomóc merytorycznie protest i przygotować przynajmniej częściową opinię lub ekspertyzę, która mogłaby zostać przedstawiona w postępowaniu środowiskowym.

➡️ 5. „Samo się nie zrobi”…

Stąd ta zrzutka i apel o pomoc, bo „samo się nie zrobi”. Pieniądze są zresztą potrzebne nie tylko na kontropinie, ale na specjalistyczną pomoc prawną (mamy w sztabie prawników, ale i poruszamy się w bardzo specyficznej materii), a także na działania medialne.

Wszystko to niezwykle złożony i delikatny proces, co trzeba wziąć pod uwagę jeżeli chcemy być skuteczni i doprowadzić do zablokowania tej instalacji. Po drugiej stronie stoi doświadczona firma, która już nie raz przechodziła takie protesty, stoją też olbrzymie pieniądze, które można zarobić na tym biznesie. Należy też pamiętać, iż wszelkie nasze działania muszą być podejmowane wyłącznie w ramach i zgodnie z obowiązującym prawem.

Warto też zaznaczyć, że Fortum nie nabyło jeszcze działki na której planuje budowę spalarni. W tle mamy zatem także aktualnego właściciela działki, któremu prawdopodobnie również zależy na sfinalizowaniu transakcji jej nabycia przez Fortum.

➡️ 6. Protest społeczny

Bardzo ważna kwestia to protest społeczny, który jest również mocną przesłanką do zatrzymania projektu budowy spalarni. Najgorsze co teraz moglibyśmy zrobić to się zdemobilizować, bo albo „przecież i tak tego tu nie wybudują” albo „protest i tak nic nie da”. Apele władz nam bardzo pomagają, ale mogą też uspokajać część nastrojów (że spalarnia nie powstanie).

Nasza walka trwa! Komitet społeczny STOP wrocławskiej spalarni i sztab protestu, w skład którego wchodzą przedstawiciele Stowarzyszenia Nasze Pawłowice i Ramiszów, grupy GminniAktywiści, Rada Osiedla Pawłowice i Sołectwo Ramiszów to 30 osób. W aktywne działania jest zaangażowanych ogółem około 300, protest popierają tysiące. Zachęcamy do aktywnego włączenia się!

➡️ 7. Jak możecie się włączyć?

Jest wiele sposobów, między innymi:aktywnie wspierać protest w mediach społecznościowych, lajkując, komentując, udostępniając posty, etc.nagłaśniać sprawę wśród swoich znajomych;zawieszając baner na swoim płocie, oknie lub balkonie;znajdując eksperta który byłby w stanie przedstawić opinię lub ekspertyzę w postępowaniu środowiskowym;wpłacając na zrzutkę;biorąc udział w konsultacjach społecznych;aktywnie zabierając głos w sprawie na forum publicznym, prasie, portalach informacyjnych, radiu, telewizji, etc.;



➡️ Możecie wspomóc nasze działania nie tylko przez Zrzutkę, ale także przelewem na konto:

Stowarzyszenie Nasze Pawłowice i Ramiszów
ul. Forsycjowa 1051-253 Wrocław
Konto nr 31 1240 6768 1111 0010 3650 2344
Z dopiskiem: na cele statutowe

Dziękujemy!!!



ℹ️ Dlaczego protestujemy? Spalarnie to trujący przeżytek od którego odchodzi się w zachodniej Europie. UE, WHO, naukowcy i ekolodzy jednoznacznie mówią, że spalanie odpadów jest szkodliwe klimatycznie, środowiskowo, zdrowotnie. Spalarnie to najgorsze możliwe rozwiązanie zagospodarowywania odpadów. To marnowanie cennych zasobów i kierunek odwrotny od gospodarki obiegu zamkniętego w którym musimy podążać.

Wrocławska spalarnia miałaby spalać nawet 250 tys. odpadów rocznie. Badania wykazały, że oddziaływanie wyziewów z komina spalarni rozciąga się na 10 kilometrów, a nie wszystkie emitowane toksyny są objęte stałym monitoringiem.
Badania naukowe potwierdzają szkodliwy wpływ spalarni na zdrowie i życie ludzi m.in. zachorowalność na nowotwory, bezpłodność, poronienia, wady rozwojowe noworodków, głównie za sprawą emitowanych przez nie dioksyn. Więcej na ten temat:
https://www.facebook.com/stopspalarni.wro/posts/152225993729217