Z jednej strony troska o klimat, z drugiej forsowanie spalarni śmieci. 🏭🔥

➡️ Unia Metropolii Polskich (zrzeszająca m.in. Wrocław) zwróciła się do Komisji Europejskiej o wyłączenie spalarni z systemu opłat CO2.
➡️ Tymczasem UE w dwóch dyrektywach jednoznacznie stwierdza, że spalarnie odpadów wyrządzają poważne szkody środowiskowe i nie wpisują się w gospodarkę o obiegu zamkniętym, są gorsze nawet niż składowanie.
➡️ Stanowisko włodarzy największych polskich miast jest szokujące i stoi w sprzeczności z ich własnymi deklaracjami.

Wrocław był pierwszym polskim miastem, które ogłosiło alarm klimatyczny. Łódź jest gospodarzem pierwszego Samorządowego Kongresu Klimatycznego. Włodarze tych i innych miast z wielką troską wypowiadają się o zmianach klimatu, o środowisku i przyszłości naszej planety. Prezydent Łodzi Hanna Zdanowska w kwietniu 2021 roku została nawet ambasadorem Unii Europejskiej do spraw klimatu.

Tymczasem pod tymi zatroskanymi maskami mamy rzeczywiste działania (albo ich brak – jak w przypadku Wrocławia), które prowadzą do budowy kolejnych spalarni śmieci. Szacuje się, że samorządowcy, do spółki z prywatnymi firmami i przychylnym spalarniom rządem, chcą ich wybudować około 100!

Kilka dni temu Unia Metropolii Polskich (zrzeszająca m.in. miasto Wrocław) zwróciła się do Komisji Europejskiej o włączenie spalarni odpadów do systemu Taksonomii oraz ich wyłączenia (również w przyszłości) z systemu srogich opłat za emisje CO2 (ETS). To stanowisko szokuje, bowiem Unia Europejska w dyrektywie 2020/852 (dotyczącej tzw. Taksonomii), jednoznacznie stwierdza, że spalarnie odpadów wyrządzają poważne szkody środowiskowe i nie wpisują się w gospodarkę o obiegu zamkniętym. W Dyrektywie UE 2018/850 spalarnie są wprost klasyfikowane jako rozwiązanie gorsze nawet niż składowanie.

‼️ Forsowanie spalarni śmieci to więc działanie na szkodę środowiska i klimatu.

Spalarnie to nie tylko najgorszy możliwy, ale i NAJDROŻSZY sposób zagospodarowywania odpadów. Zamiast spalać należy zająć się problemem u źródła – redukować ilość wytwarzanych odpadów (poprzez system kaucyjny, ROP), poprawiać sortowanie i recykling.

Radykalne zwiększenie poziomu recyklingu można osiągnąć poprzez budowę biokompostowni, czyli instalacji do zagospodarowania bioodpadów kuchennych oraz zielonych, któte stanowią 30-40% wszystkich odpadów komunalnych. Inaczej czekają nas kary za brak realizacji Dyrektywy UE 2018/851. To wszystko włodarze największych polskich miast kompletnie ignorują, łamiąc nawet własne oświadczenia sprzeciwiające się budowie spalarni.

Takie oświadczenie kilkukrotnie składał Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk. Co więcej, nie są zainteresowani rozwiązaniami, które mogłyby usprawnić gospodarkę odpadami komunalnymi. W czerwcu ub.r., wspólnie z polskimi i europejskimi organizacjami ekologicznymi, złożyli propozycję bezpłatnej pomocy przy wdrażaniu zero waste dla Wrocławia tj. opracowanie analizy obecnego stanu gospodarki odpadami wraz z propozycją rozwiązań wariantowych, a przy zaangażowaniu finansowym ze strony miasta także pomoc ekspercką, pomoc w opracowaniu wniosków na dofinansowanie systemu z funduszy publicznych. Na ww. propozycję nawet nie otrzymaliśmy odpowiedzi…

Zbliżają się wybory samorządowe. Warto wówczas o tym wszystkim pamiętać…

➡️ UMP o spalarniach:
https://metropolie.pl/artykul/ump-o-taksonomii-instalacji-termicznego-przeksztalcania-odpadow-komunalnych

➡️ Co zamiast spalarni:
https://www.facebook.com/stopspalarni.wro/posts/117868663831617

➡️ Nie róbcie nas w konia!:
https://instytutsprawobywatelskich.pl/nie-robcie-nas-w-konia-2/

➡️ Zjednoczony sprzeciw samorządowców:
https://www.facebook.com/stopspalarni.wro/posts/207000098251806