SPOTKANIE Z WICEWOJEWODĄ. Wizja spalarni na trójstyku jest unicestwiona, ale pozostaje sprawa haniebnego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Jak już pisaliśmy, właściciel działki straszy w tym miejscu fabryką… trotylu.
- Pomimo zablokowania spalarni, miejscowy plan na trójstyku Wiszni Małej, Wrocławia i Długołęki nadal straszy uciążliwym przemysłem.
- Zapisy planu są bardzo szerokie i dopuszczają w tym miejscu wybudowanie dominującej nad całym krajobrazem i uciążliwej dla środowiska instalacji przemysłowej o wysokości 45 metrów z 80-metrowym kominem.
- Wójt Gminy Wisznia Mała Jakub Bronowicki do dziś nie wywiązał się z publicznie złożonego zobowiązania do zmiany planu.
- Tymczasem właściciel działki, firma W-Park, ma coraz to dziwniejsze pomysły co do tego terenu jak… zakład chemiczny produkujący trotyl.
Dziś spotkaliśmy się Wicewojewodą Dolnośląskim Piotrem Kozdrowickim. W spotkaniu uczestniczyli dr Ewa Rozkosz, Aleksandra Marciniak, mecenas Marcin Gruszko i Leszek Kędzior. Rozmawialiśmy o kwestii miejscowego planu zagospodarowania na trójstyku gmin Wisznia Mała, Wrocław i Długołęka.
Plan ten, w obecnym brzmieniu, dopuszcza prowadzenie na tym terenie działalności przemysłu uciążliwego, w tym 45-metrowej, dominującej nad całym krajobrazem i uciążliwej dla środowiska instalacji przemysłowej zaopatrzonej w 80-metrowy komin.
Plan ten pozostaje również w rażącej sprzeczności z zapisami obowiązującej Strategii Rozwoju Gminy Wisznia Mała na lata 2021-2030 (str. 26 i 27 – misja Gminy).
Dodatkowo przy procedowaniu tej uchwały doszło do naruszenia jawności i przejrzystości procedury planistycznej, a także do wprowadzenia w błąd radnych Gminy Wisznia Mała co do treści i celu uchwały. Część Radnych publicznie oświadczyła, że została w tej sprawie wprowadzona w błąd przez Wójta.
Należy do tego dodać bezpośrednie sąsiedztwo obszaru Natura 2000 Kumaki Dobrej (PLH020078), Parku Pawłowickiego z zabytkowym pałacem, osiedli mieszkaniowych. Powstanie toksycznej instalacji przemysłowej niesie za sobą zagrożenia dla środowiska i mieszkańców.
Plan ten był wielokrotnie skarżony przez mieszkańców okolicznych gmin, w tym w szczególności Gminy Wisznia Mała, Gminy Długołęka oraz Gminy Wrocław, zarówno w formie skargi indywidualnej jak i skarg zbiorowych. Osobną skargę złożyła także Gmina Długołęka.
Niestety, mimo masowego zaangażowania mieszkańców i sąsiedniego samorządu, sąd administracyjny, przyjmując skrajnie formalistyczne stanowisko odrzucił wszystkie dotychczasowe skargi mieszkańców – zarówno zbiorowe jak i indywidualne, opierając się na rzekomym formalnym braku interesu prawnego.
Oznacza to, iż żadna z tych skarg nie została rozpatrzona merytorycznie przez sąd, a jedynie zostały one odrzucone na etapie badania dopuszczalności formalnej ich złożenia.
Stąd też zabiegamy o zaskarżenie planu przez Wojewodą, co pozwoliłoby przejść ten pierwszy, formalny etap istnienia interesu prawnego skargi i pozwalając na jej merytoryczne rozpoznanie przez niezawisły sąd. ⚖️
Sprawa jest tym poważniejsza, że właściciel terenu, firma W-Park, ma coraz dziwniejsze pomysły co do tego miejsca. Centrum logistyczne, magazyn energii – im co do zasady nie sprzeciwiamy się w tym miejscu (choć oczywiście zależy to od szczegółowych uwarunkowań tych przedsięwzięć).
Ostatnio W-Park powiadomił nas jednak, że chce zrealizować projekt p.n. „Zakłady Chemiczne Produkujące Trotyl dla celów Obronności Kraju”. Odbieramy to jako próbą wywarcia nacisku na wycofanie wniosku o udział w postępowaniu dotyczącym magazynu energii. Nie możemy jednak tego wykluczyć.
Musimy to doprowadzić do końca. Serdecznie dziękujemy Panu Wicewojewodzie Piotrowi Kozdrowickiemu za niezwykle merytoryczne spotkanie. O dalszym ciągu sprawy będziemy informować.